Sunday, May 26, 2013

Mother's Day sweet treat: black locust flowers fritters // Słodkie co nieco na Dzień Matki: kwiaty robinii akacjowej w cieście



I've been waiting for the black locust (robinia pseudoacacia) to flower for some time because I wanted to prepare fritters with its flowers. 

Today is a Mother's Day so it's a good occasion to try it. 

Fritters came out very good, delicate in taste, a bit sweet. The smell of flowers during the preparation is just incredible!

Have you tried to cook with black locust flowers yet?

---------------

Już od jakiegoś czasu czekałam aż zakwitnie robinia akacjowa (robinia pseudoacacia), ponieważ planowałam zrobić z jej kwiatów placki. 

Dzisiaj jest Dzień Matki, więc jest to dobra okazja, aby spróbować.

Placuszki wyszły bardzo dobre, delikatne w smaku, lekko słodkie. Zapach kwiatów w trakcie przygotowywania był wprost nieziemski!

Próbowaliście już pichcić coś z kwiatów robinii akacjowej?



Click below to see the recipe // Kliknij poniżej, aby zobaczyć przepis:


You'll need: 

- black locust flowers (I had about 30 pieces)
- 200 mililitre milk
- about 10 heaping tablespoons wheat flour
- 3 tablespoons sugar
- 2 eggs
- pinch of vanilla; a bit of vanilla extract or a teaspoon of vanilla sugar

-----------------

Do placków potrzeba:

- kwiaty robinii akacjowej (ja miałam około 30 sztuk)
- 200 ml mleka
- 10 kopiastych łyżek mąki pszennej
- 3 łyżki cukru
- 2 jajka
- szczypta wanilii; ekstraktu waniliowego albo łyżeczkę cukru waniliowego


1. First, gently wash the flowers and leave them in cold water for 1 hour. 
-----------
Najpierw delikatnie przepłucz kwiaty i zostaw je na godzinę w zimnej wodzie.

2. Mix all ingredients to a batter (it should be a bit thin) and leave for 30 minutes.
---------------
 Wymieszaj wszystkie składniki na ciasto (powinno być jak naleśnikowe, trochę rzadsze) i zostaw na 30 minut. 



3. When everything is ready, dry the flowers with a paper towel and heat oil in the pan.
-----------
Gdy wszystko jest już gotowe, osusz kwiaty ręcznikiem papierowym i rozgrzej olej na patelni.



4. Dip each flower in a batter and fry on both sides until golden.
---------------
Maczaj kwiaty po kolei w cieście i smaż z dwóch stron na rumiano


You can eat them immediately or..
-------------
Możesz je zjeść od razu albo..


sprinkle them with powdered sugar or even add some black locust honey :)
------------
posypać je cukrem pudrem albo nawet polać miodem akacjowym :)



With powdered sugar, honey or just plain - they taste delicious!

-------------

Z cukrem pudrem, z miodem czy po prostu same - smakują wyśmienicie!


7 comments:

  1. Jeszcze nie jadłam takich placuszków :(. Ciekawy pomysł :). Pozdrawiam.

    ReplyDelete
  2. We don't have those flowers but I've never tried cooking with any flowers - maybe I should start with courgette flowers this year

    ReplyDelete
  3. Coś niesamowitego !!!Jeszcze takiej potrawy nie widziałam :)
    Świetny pomysł !!!

    ReplyDelete
  4. Hello! Acacia've eaten raw! I have not fried!

    ReplyDelete
  5. Lool didn't know you can fry locust. I know people here eat it raw :) I'll take your word about it being delicious, I don't think my allergy would like me eating them :D

    ReplyDelete
  6. Ojej, narobiłaś smaku !!! Takich to jeszcze nigdy nie jadłam :) Raz mi się trafiło jeść baldachy czarnego bzu w cieście i było to pyszne.
    Pozdrawiam ciepło :D

    ReplyDelete
  7. Och, wróciły wspomnienia. Dzisiaj opowiadałam mojemu Erykowi jak Mamusia robiła placuszki z kwiatów akacji. Były pyszne. Nasza akacja jest bardzo wysoka i trudno zerwać jej kwiaty. Niestety w innych regionach jest duże zapylenie...
    Pozdrawiam serdecznie!

    ReplyDelete