Tuesday, November 29, 2016

Pumpkins // Dynie


Our pumpkins this year :) We still have some, but majority of them are already eaten.

----------

A to nasze dyńki z tego roku. Większość już zjedzona, ale kilka jeszcze się znajdzie :)





Wednesday, September 21, 2016

Purple in the garden // Fiolet w ogrodzie






Purple is a colour I've never associated with vegetables (ok, except for a red cabbage that is deep-rooted in Polish cuisine), but now we can grow even purple peppers, beans and many more.
Purple plants, fruit are rich in anthocyans, so it means you should eat a lot of them to stay healthy and look young :)
I've gathered some pics from this and last year to show you what edible plants in the shades of purple I grew in the garden.

--------------

Fioletowy to kolor, który nie bardzo kojarzył mi się z warzywami (no, poza czerwoną kapustą, która jest dosyć mocno zakorzeniona w polskiej kuchni),  ale obecnie możemy uprawiać nie tylko papryki o fioletowej skórce ale też fasolę i wiele innych.
Rośliny i owoce o fioletowej, ciemnej, czerwonej skórce sa bogate w antocyjany, czyli, aby pozostać zdrowymi i pięknymi powinnismy jeść ich dużo :)
Zebrałam trochę zdjęć z tego i zeszłego roku, aby Wam pokazać jakie jadalne rośliny w odcieniach purpury udało mi się uprawiać :)


Sweet peppers // papryki słodkie




Chili pepper "Purple Flash'' (variegated with purple foliage)
Papryczka chili ( o pstrych, fioletowych liściach)



'Purple King' beans // fasola szparagowa


Eggplants // bakłażany



Pak choi cabbage // kapusta Pak choi




Tomatoes // pomidory

Indigo Blue Beauty:


'Blue Pitts'

 

 Lettuce 'Maiko' // sałata



Turnip 'De Nancy' // rzepa



Physalis // miechunka pomidorowa



Basil // bazylia



Chinese mustard // musztardowiec



Kale 'Scarlett' // jarmuż




Of course I have some purple flowers too, maybe they're not edible, but still nice to look at :)
Oczywiście mam też trochę fioletowych kwiatów, nie sa może jadalne, ale są bardzo ładne :)

Saturday, September 17, 2016

Cosmos // Kosmos





Cosmoses are my favourite annuals, especially the ones with white flowers. In my area they're called 'Warszawianki', (it's from Poland's capitol name Warsaw). In the past you could see them in almost every garden. Currently they're not so present as they used to be, but I still love them :)

--------------------

Kosmosy to moje ulubione kwiaty jednoroczne, a szczególnie te o białych kwiatach. 
U nas mówi się na nie 'Warszawianki', bo niby to rosną blisko Warszawy. 
Kiedyś moża było je częściej spotkać, rosły w prawie kazdym ogrodzie. Teraz nawet jeśli nie są może aż tak popularne jak kiedyś, to ja i tak je uwielbiam :)






Friday, August 26, 2016

This year's harvests // Zbiory z tego roku


I like taking photos of harvested vegetables and fruits because such photos remind me of art, colourful, with juicy and vibrant shades, that's why when I have a time to do it, I always take a photo :)
 ***
This year I've been gradually harvesting various vegetables from the garden. I started from radishes,

Lubię robić zdjęcia zebranym warzywom i owocom, bo takie zdjęcia przypominają mi sztukę, kolorowe, pełne soczystych, żywych kolorów. Zawsze więc, gdy tylko mam czas, to robię zdjęcia :)
***
W tym roku sukcesywnie zbierałam z ogrodu różne warzywa, zaczęłam od rzodkiewek i rzodkwi






Then some young beets, carrots and onions
Potem młode buraczki, marchew i cebule



Some onions and peppers for a barbeque
Trochę cebulek i papryk na grilla



The red onion 'Karmen'
Czerwona cebula 'Karmen'


In mid July, I started to harvest cucumbers and courgettes
W połowie lipca zaczełam zbierać ogórki i cukinie




White cucumbers 'Blondin' and a 'Tonda di Chioggia' young beet
Biały ogórek 'Blondin' i młody buraczek 'Tonda di Chioggia'


More cucumbers and courgettes
I więcej ogórków i cukinii






The beginning of August was bad for us, because all of our tomatoes had been infected with blight, and we couldn't save them. I picked all green tomatoes, hoping they will mature at home. Unfortunately 90% of tomatoes were infected too, and they rot.

Początek sierpnia był dla nas pechowy, bo zaraza ziemniaczana zaatakowała wszystkie pomidory i nie udało nam się ich uratować. Zerwałam więc wszystkie zielone owoce, bo miałam nadzieję, że dojrzeją w domu. Niestety, ale większość jednak zgniła.





That day, I harvested also all young carrots and young beets, because I was redesigning the vegetable garden
Tamtego dnia zerwałam tez wszystkie młode buraczki i marchew, ponieważ musiałam przerobić trochę warzywnik.




Of course, more cucumbers and courgettes :)
Oczywiście, coraz więcej ogórków i cukinii :)



Next time I will show you what I have yet to harvest in the following month. Some peppers and pumpkins are almost ready :)
Następnym razem pokażę Wam co mam jeszcze do zebrania, bo niektóre papryki i dynie są już prawie gotowe :)