Monday, April 29, 2013

Outdoor beauties: Hyacinths // Ogrodowe piękności: Hiacynty



Finally! The garden hyacinths that have an overpowering scent have just bloomed! 
I just regret having too few of them, I'm going to buy some more for the next spring.
---------------

Nareszcie! Rozkwitły właśnie hiacynty, które mają tak odurzający zapach! 
Żałuję tylko, jest ich tak mało, myślę, że dokupię kilka na przyszłoroczną wiosnę. 



Sunday, April 28, 2013

Tuesday, April 23, 2013

Jerusalem artichoke aka topinambour // Słoneczniczek bulwiasty czyli topinambur

source: http://en.wikipedia.org/wiki/Jerusalem_artichoke


Recently, I've bought one kilo of  jerusalem artichoke (helianthus tuberosus) tubers. I'm planning to eat a few and plant the rest. So far, I've tried a raw tuber. It tastes like a fresh hazelnut - or a radish without its spiciness, it's quite crunchy. I must say that I enjoyed it. I want to bake one and boil one to taste different methods of preparations. 

Apart from culinary properties, jerusalem artichoke looks very nice in the garden. The good things are that it grows up to 2 meters tall so it can be a good anti-neighbour curtain in the garden; it has lots of small yellow decorative sunflowers which can last long in a vase. Reportedly, you can dig out the fresh tubers at any time of the year, they are healthy and tasty. The bad thing is that it is a very invasive plant, so when your garden is small - don't plant it :)

You can read more about this plant on wikipedia:

----------------

Niedawno zakupiłam kilogram bulw słoneczniczka bulwiastego, tzw. topinamburu (helianthus tuberosus). Mam zamiar zjeść kilka bulw a resztę posadzić. Do tej pory zjadłam jedną bulwę na surowo. Smakowała jak świeży orzech laskowy lub rzodkiewka bez tej swoistej ostrości, dosyć chrupka. Muszę przyznać, że posmakował mi topinambur. Myślę, aby jeszcze z jedną bulwę upiec, a jeszcze jedną ugotować - chciałabym posmakować bulw przyrządzonych na różne sposoby.

Oprócz właściwości kulinarnych, słoneczniczek bulwiasty jest całkiem ładną roślinką ogrodową. Plusami posiadania topinamburu jest np. to, że dorasta do 2 metrów wysokości i może stanowić dobrą zasłonę przed sąsiadami, oprócz tego kwitnie małymi, żółtymi słoneczniczkami, które ścięte długo utrzymują się w wazonie. Bulwy można wykopywać ponoć o każdej porze roku, no i do tego są smaczne i zdrowe. Jedynym minusem jest to, że topinambur jest rośliną inwazyjną, więc jeśli macie mały ogródek - nie sadzcie go :)

Dla zainteresowanych, więcej informacji na wikipedii:
The tubers I bought // Kupione bulwy
Tuber - cleaned and cut in half // Bulwa - umyta i przekrojona na pół

Saturday, April 20, 2013

Lazy Saturday // Leniwa sobota


Cat 'Laluś' (translation: pretty boy) // Kot Laluś

Tortoise 'Dunia' // żółw o imieniu Dunia

Bumblebee // trzmiel

Thursday, April 18, 2013

Masters of camouflage // Mistrzowie kamuflażu

Yesterday I saw two toads taking a bath in a puddle in the sun. At first, I didn't see them, I just wanted to wash the mud away of  my wellies and when I came closer to the water they moved.

Try to spot them, it isn't really difficult, but if you somehow can't see the toads scroll down (or see the whole post) to see them marked :)

There is one toad per photo ;)
----------------

Wczoraj zobaczyłam dwie ropuchy kąpiące się na słońcu w kałuży. Na początku wcale ich nie widziałam, chciałam tylko obmyć kalosze z błota, ale kiedy podeszłam do wody - ropuchy się ruszyły.

Spróbujcie je znaleźć, nie jest to w sumie trudne, ale jeśli z jakiegoś powodu ich nie widzicie zjeździe w dół strony (lub zobaczcie cały post), to zobaczycie jak je zaznaczyłam :)

Na kazdym zdjęciu jest jedna ropucha ;)


Tuesday, April 16, 2013

Warm and sunny day // Ciepły i słoneczny dzień

Coltsfoot // podbiał pospolity (tussilago farfara)

It's a great feeling when you can see how the nature is awakening after a long winter. Given the prolonged winter this spring is much more awaited and enjoyable than the previous one. 
I'm so happy to see all these plants coming out and I can't wait to see more! 

--------------------

Budząca się po długiej zimie wiosna sprawia, że czujemy się wspaniale. Biorąc pod uwagę przedłużającą się zimę, tegoroczna wiosna jest bardziej wyczekiwana i chyba znacznie przyjemniejsza od poprzedniej ;) Strasznie się cieszę widząc pojawiające się roślinki i nie moge się doczekać by zobaczyć więcej!


Wild garlic // czosnek niedźwiedzi (allium ursinum)

Monday, April 15, 2013

My ficus benjamina (weeping fig) has fruits! // Mój fikus benjamina ma owoce!

At first, when I saw these 'balls' I thought that they probably were some insects preying on the plant, but then I figured out that the balls could actually be the fruits! I've done some research today, and I found out that they're in fact fruits. I saw similar fruits on the Dave's Garden website:
Weeping fig  

Frankly, the fruits look quite as men's testicles ;)
---------------------
 Kiedy pierwszy raz zobaczyłam te 'kuleczki' pomyślałam, że to pewnie jakieś owady żerują na roślince, ale potem przyszło mi do głowy, że to w sumie mogą być owoce! Poszperałam trochę i dowiedziałam się, że to faktycznie są owoce. Zobaczyłam podobne na stronie internetowej Dave's Garden:
 Fikus benjamina

Szczerze mówiąc, to owoce z wyglądu przypominają mi męskie jajka ;)


Tuesday, April 9, 2013

Signs of spring, at last! // Oznaki wiosny, nareszcie!

Crocuses // krokusy
Tulips, tulips everywhere // Tulipany, tulipany wszędzie
Irises // Irysy/kosaćce
Spring heather // wrzośce (erica)
Common daisy // stokrotka pospolita (bellis perennis)

Thursday, April 4, 2013

New garden purchases: fruit bushes // Nowe nabytki ogrodowe: krzewy owocowe

Today we've bought a few fruit bushes at a very advantageous prices! It's still snowing here, so I have to put  my new plants to the cold basement to slow down their growth, they'll wait there until it gets warmer.
Look what we've bought:

-----------------

Dzisiaj kupiliśmy kilka krzewów owocowych po bardzo okazyjnych cenach. U nas ciągle pada śnieg, więc muszę umieścić nowe roślinki w chłodnej piwnicy, aby spowolnić wegetację, roślinki poczekają tam aż się zrobi cieplej.
Zobaczcie co kupiliśmy:


Gooseberry: var. hinnonmaki rod (red)
It'a red fruit variety which originates from Finland. It grows up to 120cm tall and has sweet, red fruits. It's self fertile and the cropping season begins in mid July.
---------
Agrest: odmiana hinnonmaki rod
Odmiana czerwonoowocowa pochodząca z Finlandii. Dorasta do 120cm wysokości i ma słodkie, czerwone owoce. Odmiana jest samopylna a owoce dojrzewają w połowie lipca.

Tuesday, April 2, 2013

Easter dishes // Wielkanocne potrawy


 In this post you can see how we celebrate Easter in my family home.
These are some of the dishes  we had yesterday for our Easter Monday breakfast :)

------------

W tym poście możecie zobaczyć jak w moim rodzinnym domu świętujemy Wielkanoc.
Oto co mieliśmy wczoraj do jedzenia na świąteczne śniadanko :)

On the left: Mushroom deviled eggs; on the right: traditional Polish boiled vegetables salad with mayonnaise // Po lewej: jajka faszerowane pieczarkami; po prawej: typowa polska sałatka jarzynowa z majonezem


Mushroom deviled eggs with mayonnaise; on the right: meat pâté; in the glass cup there is a cranberry or cowberry meat sauce// Jajka faszerowane pieczarkami oraz po prawej pasztet mięsny; w szklanym pucharku żurawina lub borówka do mięs

Monday, April 1, 2013

Easter Monday or 'Snowy Monday' :) // Lany Poniedziałek! albo 'Śnieżny Poniedziałek' :)

source: http://en.wikipedia.org/wiki/%C5%9Amigus-Dyngus

Easter Monday is called 'Wet Monday' in Poland. People are allowed to sprinkle one another with water. It is supposed to bring luck and 'cleanse them from the dirt and sins'.

Read more about Wet Monday on wikipedia:

Unfortunately, this year's Wet Monday is more snowy than the Christmas before! Last night we had a blizzard which brought great amount of snow. See for yourselves:

------------------------------
W Polsce Poniedziałek Wielkanocny  zwany jest oczywiście 'Lanym Poniedziałkiem'. Tego dnia można się wzajemnie oblewać wodą, ma to przynieść szczęście i 'oczyścić nas z brudu i grzechów.'

Więcej informacji na wikipedii:

Niestety, w tegoroczny Lany Poniedziałek spadło więcej śniegu niż w ostatnie święta Bożego Narodzenia! W nocy przeszła przez Polskę śnieżyca, która zostawiła nam naprawdę mnóstwo śniegu. Zobaczcie sami: